Nikt nie wie jak straszny to ból, gdy w deszczu tej nocy tonę znów,
Choć wszyscy wiedzą że, ona wciąż stroi się,
Lecz kokardy i wstążki w końcu spadły z niej,
Z jej loków spadły na ziemię.
E gis fis E A
Podnosi je tak jak kobieta - tak robi,
E gis fis E A
I kocha się tak jak kobieta - tak robi to!
E gis fis E A
I cierpi też tak jak kobieta,
H11 H7 E ( E A H A H E )
Lecz załamuje się jak dziecko.
Z Królową Marią od lat się przyjaźnię, niejeden pisał o niej baśnie,
Lecz nikt nie zgadnie że, ja z nią znów spotkam się,
Niech wreszcie zobaczy przez mgłę z pereł łez
Ile naprawdę to znaczy, ile znaczy.
Podnosi się tak jak kobieta - tak robi,
I kocha się tak jak kobieta - tak robi to!
I cierpi też tak jak kobieta,
Lecz załamuje się jak dziecko.
( A9 H9* A7 H7 E E4 E )
I od początku tak było, dlatego tu przybyłem,
By wreszcie poczuć miłość.
Choć mnie traktujesz jak drania, obrażasz wciąż i ranisz,
Jakoś przetrzymam to.
Lecz nie zostanę tu na zawsze, czy to jest jasne?
Po prostu nie mogę się w tym znaleźć, czy ktoś wie jak będzie dalej?
Lecz kiedy na swej drodze spotkamy się, to powiem:
Zapomnij, że znałaś mnie gdy byłem głodny,
To było twoje życie, twój świat cudowny!
Podnosisz się tak jak kobieta - tak robisz,
I kochasz się tak jak kobieta - tak robisz to!
I cierpisz też tak jak kobieta,
Lecz załamujesz się jak dziecko.
( A9 H9* A7 H7 E E4 E )