e
Człowiek nazwał wszystkie zwierzęta
H7 e
Już na samym początku, już na samym początku.
e
Człowiek nazwał wszystkie zwierzęta,
H7 e
Już dawno temu imiona im dał.
Warczące zwierzę nagle zobaczył,
e
Co miało wielkie futrzaste łapy
A
I całą zimę sobie drzemie -
H7 e
”Ach, pomyślał, nazwę je niedźwiedź”.
Zobaczył zwierzę na wzgórzu stojące,
Co tylko trawę żuło ciągle,
Zobaczył mleko i znalazł to słowo -
”Ach, odtąd nazwę je krową”.
Wnet dostrzegł zwierzę co lubi prychać,
Lecz kiedy biegnie, lepiej zmykać,
Jest silne i na rogi może cię nabić -
”Ach, nazywać będzie się byk”.
Zobaczył zwierzę co w błocie się tapla
I mały kręcony ogon ma,
Jak tu je nazwać, myślał chwilę -
”Ach niech będą to świnie”.
Następne zwierzę, które zobaczył
Miało kopyta i było takie
Puszyste, kłębek wełny prawie -
”Ach, więc owcą je nazwę”.
Wypatrzył zwierzę tak gładkie jak szkło,
Co w trawie drogę swą wyślizgało.
Widział jak znika pod drzewem przy jeziorze.
O…!