Sylwek Szweda — oficjalna strona internetowa — Rebeka
by Joker

Rebeka

Rebekah albo Rebecca kobiece imię pochodzące od Hebrajskiego רִבְקָה (Rivkah)
słowa: Andrzej Włast
muzyka: Zygmunt Białostocki
(z repertuaru tango Dory Kalinówny kabaret Morskie Oko, rewia Yo-Yo, 1933, 
  a także z repertuaru Ewy Demarczyk )  
 
                  d                                             C

Ujrzałam cię po raz pierwszy w życiu i serce me w ukryciu

   Ais                                 A

Cicho szepnęło: to jest on!

                       d                                       C

 I nie wiem skąd, przecież jesteś obcy, są w mieście inni chłopcy.

   Ais                                                 A

Ciebie pamiętam z wszystkich stron.

 

Kupiłeś „Ergo” i w mym sklepiku, zwykle tak pełnym krzyku
Wszystko zamilkło, nawet ja!
Mówiąc „adieu” ty się śmiałeś do mnie, ach jak mi żal ogromnie,
Że cię nie znałam tego dnia...

  
                         d      

O mój wymarzony, o mój wytęskniony,

  Es                 A7                 d    

Nie wiesz przecież o tym  ty,

   g                          A7             d

Że w małym miasteczku za tobą ktoś

         A7                   d

Wypłakał z oczu łzy...

 
Że biedna Rebeka w zamyśleniu czeka
Aż przyjedziesz po nią sam,
I zabierzesz ją jako żonę swą,
Hen, do pałacu bram...

 

             F             F/E          F/Es    D7               g            g         basy(F E Es D G Fis F)

Ten gwałt, ten blask, ten cud, ja sobie wyobrażam, Boże mój!

        C                                                          F        Ais         A7

Na rynku cały lud, a na mnie błyszczy biały weselny strój!...

 

O mój wymarzony, o mój wytęskniony,
Czy ktoś kocha cię jak ja?
Lecz ja jestem biedna i to mój sen,
Co całe życie trwa...

 

Pamiętam dzień, było popołudnie, szłam umyć się pod studnię...
Tyś samochodem przybył raz,
Przy tobie siedziała ona, żona czy narzeczona,
Jakby przez mgłę widziałam was...

Coś zakręciło się w mej głowie... mam takie słabe zdrowie...
W sercu ścisnęło coś na dnie
Padłam na bruk, tobie wprost pod nogi... cucąc mnie, pełen trwogi,
Co pani jest? spytałeś mnie...

O mój wymarzony, o mój wytęskniony...


Ten gwałt, ten blask, ten cud, ja sobie wyobrażam, Boże mój!
Na rynku cały lud, a na mnie błyszczy biały weselny strój!...

 

O mój wymarzony, o mój wytęskniony,

Czy ktoś kocha cię jak ja?
Lecz ja jestem biedna i to mój sen,
Co całe życie trwa...

Ais Ais Es Es