Sylwek Szweda — oficjalna strona internetowa — Maria Panna
by Joker

Maria Panna

słowa i muzyka: Jaromír Nohavica
tłumaczenie: Tomasz Borkowski

Maria Maria Panna
w świat musiała iść, poszła więc sama
tylko Józef z nią
że z hucpy nie słynął
to włóczyli się
judejską krainą

Jak włóczyli się
spocząć mieli chęć
gdzie tu zostać na noc by
żeby dziecię na świat mogło przyjść
a wkoło nikt
pomóc im nie chciał nic
wszyscy gadali im
co się nawarzy należy pić

Maria Maria Panna
na to mówi że sobie da radę sama
choćby w stajni tej
brzydko w niej pachniało
ale wiadro wody
umyło całą

 

Gdy leżała już
to beczała ciut
a jej niezguła mąż
stał z miną muła wciąż
i tak w pół nocy
z bożą pomocą
i dzięki odwadze
wydała na świat smyka niczym obrazek

Maria Maria Panna
która była z tym wszystkim jedna sama
Maria Maria Panna
która była z tym wszystkim jedna sama

A gdy na niebie już
ogon komety rósł
Maria mówi znów:
Józef gotuj do drogi wóz
bo tu nie ma
dla nas schronienia
coś nas tu nie chcą kochać
jeszcze nam zginie chłopak
i tak szli
wszystkie trzy
co było dalej wiecie przecież
a jak nie to się dowiecie

Maria Maria Panna
która była na siebie zdana sama
Maria Maria Panna
która była na siebie zdana sama
Maria Maria Panna