Sylwek Szweda — oficjalna strona internetowa — Droga czterech piosenek
by Joker

Droga czterech piosenek

La Route aux quatre chansons
(5 : Supplique pour être enterré sur la plage de Sète)
słowa i muzyka: Georges Brassens
tłumaczenie: Tomasz Misiewicz
(Drobne wskazówki i opracowanie na gitarę: Sylwek Szweda 05.07.2012)
( A E7 )x4

 

     A                          E7

Udałem się kiedyś do Dijon 

  A                              E7 

Żeby z Marjolaine* się zobaczyć 

   A                         E7 

Była tak piękna, sesibon

   A                             E7

Już przy fontannie płakać raczy

  A                        E7

Ale szybko zmieniła ton

         A                  E7 

Potrzebne jej dukaty są

        A                       E7

By dać coś do pończoszki

  A                             d G

By się nie musieć złościć  

        C                       G7

Spytała mnie, czy chętkę mam

       C                G7

Bo jeśli dobrą cenę dam

       C                            G7

Powiedzie mnie na nieboskłon

C                      d    G7                    

O, sesibon, o sesibon

 A                            D   E7A (A)

Ta  Marjolaine, o tak, o tak 

    A                   D  E7  A  (A) 

Płakała, że jej forsy brak

  A                           D  E7 A (A)

Zaś Marjolaine z pieśni  tej

     A                    D   E7 A (A)

Szlachetne są intencje jej

  
2. 

Przeszedłem mostek w Avignon

Żeby zobaczyć piękne panie

Panowie piękni w kółko mkną

Tańczą bez tchu, w zapamiętaniu

Lecz oni też zmienili ton

Już suną w swoim Rigodon

Menuety i  Pavany

Tarentelle i Sardany

Wtem piękne panie rzekły-”won!

Ty cudzoziemcze, zmykaj stąd

Bo alarm podniesiemy

Żandarmów zawezwiemy!”

Przez muszek ugryzione rój

Zmieniają fronty, boże mój

Zaś piękne panie z pieśni tej

Intencji nie schlebiają złej

  
3.

Zostałem w końcu więźniem już

Gdzieś w Nantes więzienie sobie stoi

Klawisza córkę widzę tuż

Co niewiniątko skromne stroi

Ale i ona  zmienia ton

Gdy jej odrzekłem sesibon

 „Ja mam pytanie pilne

Czy Nantes mi przychylne?”

Ślicznotka na to rzecze tak:

„Rzeźnicki ci szykują hak

A może cie powieszą?

Bardzo się z tego cieszę”

Klawiszkom nawet serca brak

W więzieniu Nantes? Tak, oj tak

Klawiszka właśnie z pieśni tej

Intencje szlachetniejsze jej

  
4. 

Zakończyć dobrze jakoś chcąc

Dać kres szalonej drogi mojej

Na stare śmieci wracam stąd

By spać u boku żony swojej

Ale i ona zmienia ton

Pod kołdrą jej, o sesibon

Kłębił się tłum bez mała

Obok mojej wspaniałej

Przyjąłem cios i w głos się śmieję

Lecz w moim sercu źle się dzieje

Ból wielki, znikł amorek

Smutku wystrzelił korek

Do domu ojca wali w dym

Gołąbka parą będzie z nim

Na pocieszenie powiem wam

Te cztery piosnki oto mam