Gdy pada deszcz, wieje zimny wiatr
I jest bardzo ślisko
Bądź czujny i uważaj
I uważaj na wszystko
A gdyby ci pomóc nie zdołał już nikt
To zawsze masz blisko
By ukryć się w górach
W solidnym Zamczysku.
C G F C
Bo na Zamczysku nawet gdy pada nie jest ślisko
G F C
Słońce zza chmur wreszcie dla nas wyszło
G F C
Sokolim okiem patrzymy na to co przeszło
d G/d F/d C (d G/d F/d C )
Idziemy w sercach z jedną wspólną pieśnią.
Choć noc była długa i lat tak wiele uciekło
Przez chwilę był raj
Lecz nagle zrobiło się piekło
Horyzont zniknął i mgła
Zasnuła wszystko
Na szczęście w górach
Znalazłeś Zamczysko.
Ponbócek się cieszy, górale na oczy przejrzeli
To długa historia
Jak broda, już Święci Anieli
Śpiewają radosne pieśni
Na cześć zmartwychwstania
Czas dzielić się wreszcie
Tym wszystkim co mamy.