Słaby to człowiek i tchórz
C G
Co śmierć wybiera z powodu bólu,
D
Ale głupi co żyje jak wół,
By znosić sam tylko ból.
g F
A rzeka Seneka śpi,
B C F
Wykąpmy się w tej mądrości.
Jesteśmy cierpieniem jak wół,
Chyba, że jest nas choć dwóch,
D
Na wpół umarli,
Samotni jak nocny stróż.
g F
Każda noc to ślepy strach,
B C F
Albo pragnienie, albo po prostu ja,
g
Na wpół umarły,
C F
Czyżby jak nocny stróż?