Stoję tu na jednej z szos,
Dzika wzbiera we mnie złość,
Od trzech godzin nie przejechał żaden wóz.
Zmokłem, zmarzłem tu na kość,
Wiec przeklinam pieski los,
Co na drogę E-12 rzucił mnie.
G
Gdzieś daleko za zakrętem
Został mój dom,
Opuszczony patrzył za mną w ślad.
Samotne moje kroki cichły,
A w wieczornej mgle
D7 G C
Znikał Supraśl, mon amour.
Serce boli mocno tak,
Więc ruszyłem dziś na szlak,
Do rozbiórki przeznaczono stary dom.
I nie wyjdziesz już przed sień,
Stary ogród wytną w pień,
Bywaj zdrowa, jeśli w bloku klatkę chcesz.
G
Gdzieś daleko za zakrętem
Został mój dom,
Opuszczony patrzył za mną w ślad.
Samotne moje kroki cichły,
A w wieczornej mgleD7 G C ( bas: C H B ) A7
Znikał Supraśl, mon amour
D7 G C ( bas: C H B ) A7
Znikał Supraśl, mon amour
D7 G C F C - G7 - C
Znikał Supraśl, mon amour