Upalny wrzesień, skwar z nieba lał się
Ptaki spłoszone rytmicznym marszem
Błękitne niebo i złote promienie
Poranna rosa w której tęcza drzemie
Jak śląskie barwy utuliły ziemię
Błękitne niebo i złote promienie.
Upalny skwar co z nieba spłynął
I nagle strzał, ktoś pierwszy zginął
Biały kołnierzyk cały krwią się splamił
I każdy ptak co został, zamilkł
Lecz zaraz pomoc pewną dostać mieli
Walczyli więc nie tracąc nadziei.
Biało-czerwona flaga na wietrze
Kulami wroga nietknięta jeszcze
Biel niewinności i czerwień krwi
Biało-czerwona jak Ja i Ty.
Upalny skwar co z nieba spłynął
I nagle strzał, ktoś znowu zginął
Oddali życie za Ciebie i za Mnie
Polska bez ofiar nie powstanie
I ty poświęcić możesz się dla Niej
Polska bez ofiar nie powstanie.
Biało-czerwona flaga na wietrze
Kulami wroga nietknięta jeszcze
Biel niewinności i czerwień krwi
Biało-czerwona jak Ja i Ty.
Biało-czerwona flaga na wietrze
Kulami wroga nietknięta jeszcze
Biel niewinności i czerwień krwi
Biało-czerwona jak Ja i Ty.