A czy tych stóp przeszłości-i ślad
Na szczytach gór angielskich był
Baranek ten co pośró-ód łąk
Przechadzał się i z nami żył.
Czy Jego blask rozświetlił w krąg
Zielony kraj lasów i łąk?
A Jeruzalem, czy stanęło tu
Pośród szatańskich młynów kół?
Mój złoty łuk zabłysną-ął już
I strzały pożądania śle
I włócznię wznieść jak w niebo-o pieśń
Ognisty rydwan żarzy się.
Z odwagą lwów zwyciężać chcę
I w ręku miecz niech zalśni znów
Aż stanie tu Jeruzalem
Pośród angielskich łąk i wzgórz.