inni na panny zerkną zza szybki
a wokół pachnie przyjemna woń,
wiślana cudna toń.
D G D D G A
Opatowiec bujnym lasem i Wisłą pachnący,
G A e e A D
Opatowiec serca młodych i starych krzepiący.
D D/Fis D e7 e6 e7 e
Pełno w nim wrażeń, handlu i walk,
e4 A G A D - A ( C G A2 A4 )
kto stąd odejdzie ten wciąż wieczny ma żal.
Narzekasz często, że ci jest źle,
że plotki, bimber, przydziały gdzie?
A nie wiesz o tym, że słońce lśni
i Wisła cudnie śni.
A więc pokochaj to miasto cudne,
choćby ci życie w nim było trudne,
choćby mrok wojny na twarz twą padł,
ze skały spojrzyj w świat.
*
Do Wisły wpada Dunajca biel,
kochaj ten widok, z innymi dziel.
Przeprawy łodzią - uroki znane,
przez obie rzeki tak uwielbiane.
A kiedy wojna zakończy się,
wyruszmy w pola i siejmy chleb.
Niech każdy Polak nasyci się,
taki nasz zew, taki nasz zew.
Tu me korzenie, tutaj mój dom,
tu jestem zawsze, jak Wisły toń.
Tu znajdę serce i Ojców ślad,
by dależ żyć i kochać świat.