Siedzi młody chłopiec nad rzeką płacze,
Że jej w życiu więcej nigdy nie zobaczy,
Bo nic nie potrafi i nie ma pracy,
A za wszystko trzeba płacić! /x2
Mój ty kochany, mój ty malutki,
Za co chcesz kupić dla mnie złote butki?
Wokoło tylu chłopców bogatych,
Spójrz na pałac mego taty! /x2
Dziewczyno moja, moja kochana,
Nie będę budził Ciebie aż do rana,
Dostaniesz złoto, dostaniesz kości,
Wnet zatęsknisz za Miłością!
Siedzi młoda panna nad rzeką płacze,
Że go w życiu więcej nigdy nie zobaczy,
Choć nic nie potrafi i nie ma pracy,
A za wszystko trzeba płacić! /x2
Moja kochana, moja malutka,
Mam tylko zwykłe te skórzane butki -
Wokoło tylu chłopców bogatych,
Spójrz na pałac mego taty! /x2
Miłości moja, moja kochana,
Obudź mnie prędko z samiutkiego rana,
Nie chcę już złota, pragnę Miłości,
A tu wokół same kości! /x2