Spójrz jakie piękne to zjawisko!
Pełne wdzięku u niej wszystko
Słodko balansuje swoim ciałem;
Dziewczyna pozłacana słońcem
Jej każdy ruch poezją trąca
To cud jakiego w życiu nie widziałem.
Fis7+ Fis7 B9
Ach, taki byłem samotny
fis7/9 D9
Świat snuł się wokół markotnie
g Eb7
Lecz piękność, która istnieje
a7 D7/5-
Czasem mrugnie do mnie swym okiem
g7 C13+
Po czym kroczy dalej samotnie.
Ach, gdyby ona o tym wiedziała
Ile w tej jednej chwili mi dała
Cały świat napełniając Miłością;
Piasek złocisty pod stopami
Coś się zrodziło między nami
Słońce na niebie świeci, księżyc zamilkł.