Siedzę właśnie sam po to bym
Mógł zaprosić was na świętowanie
By pokazać ten mój świat
Moje życie
Jak kręte jest
Pełne przygód, pełne snów
Niebo znów otwiera się
A ja chociaż jestem jego maleńką cząstką
Pójdę dalej, bym śmiało kochać mógł (śmiało kochać mógł!)
Serce otwiera się znów jak ten kwiat
Siedzę właśnie sam, bym mógł
Dobrze to przemyśleć sobie i by odkryć co za mną snuje się
bym mógł wolnym być! (wolnym być!)
tak pragnę uwolnić się, wolnym być!
solo…………………………………………………………………...
Tyle pięknych słów wciąż zwodzi mnie, wprowadza w błąd
Tyle pięknych snów wciąż jest wokół mnie
kręcą się, tak wiru-ują wokół mnie
Trochę gubię się, jak ptak, kiedy strze-ela-a ktoś
Spróbuj zrozumieć i poczuj to, poczuj to, poczuj to-o
Wszystkie piękne rzeczy skąd biorą się
Już nie wiem sam, czy ich pragnę, kuszą mnie
Jak ten sen co miesza się z tyloma innymi snami, może też z twoim, więc zastanów się byś mógł wolnym być, wolnym być!
Tak pragnę uwolnić się, wolnym być, wolnym być!
Tyle pięknych słów wciąż zwodzi mnie jak to życie i wprowadza w błąd aż po kres moich dni-i
Czy właśnie tak ma być!
Czy ktoś na pewno to wie, czy to wie?