( e7 h7 )x4 mocno( e7 h7 e7 h7 e7 h7 e7 )
Twoje oczy jak na wzgórzach latarnie
Świecą w nocy wskazując mi brzeg,
I choć przez mgłę jakoś widać je marnie,
Lecz kiedy błysną, jak mam oprzeć się?
E A6sus2 E5 Dsus2
Idź po nitkach moich srebrnych spojrzeń
E A6sus2 E5 h7/11
I tylko proszę nie zrozum mnie źle,
E A6sus2 E5 Dsus2
Księżyc wnet całe rozświetli morze,
E A6sus2 E5 h7/11
Bym jak w lusterku mogła widzieć cię.
Idę po nitkach twoich srebrnych spojrzeń,
Jeszcze chwila, może tylko dwie!
E A6sus2 E5 Dsus2
Księżyc wnet całe rozświetli morze,
E A6sus2 E5 h7/11 ( e7 h7 )x4
Bym jak w lusterku mogła widzieć cię.
Moje serce już nie bije normalnie,
Moje myśli jak falą o brzeg
I choć na rafie mogę osiąść fatalnie,
Lecz kiedy błysną, jak mam oprzeć się?
Idź po nitkach moich srebrnych spojrzeń
I tylko proszę nie zrozum mnie źle,
Teraz wreszcie mogę cię dojrzeć
I jak w lusterku przeglądać się.
Idę po nitkach twoich srebrnych spojrzeń,
Jeszcze chwila, może tylko dwie!
Teraz wreszcie mogę cię dojrzeć
I jak w lusterku przeglądać się.
( e7 h7 )x4
Twoje oczy jakby na mnie czekały,
Kuszą nocą wskazując mi brzeg
I choć mój statek może trzasnąć o skałę,
Lecz kiedy błysną, jak mam oprzeć się?
Idź po nitkach moich srebrnych spojrzeń
I tylko proszę nie zrozum mnie źle,
Jak tylko przyjdziesz wyruszymy w morze
Po srebrnych nitkach na drugi brzeg.
Idę po nitkach twoich srebrnych spojrzeń,
Jeszcze chwila, może tylko dwie!
Jak wreszcie przyjdziesz wyruszymy w morze
Po srebrnych nitkach na drugi brzeg.
solo ( e7 h7 )x8 ( A* h* A** h* )x8
Jak wreszcie przyjdziesz wyruszymy w morze
Po srebrnych nitkach na drugi brzeg.
/x2