W dalekiej Polinezji
Jest taki zwyczaj, że się
Co roku każe starcom
Na drzewa włazić w lesie.
A potem tęgie chłopy
Drzewami trzęsą długo -
Jeżeli starzec spadnie,
Dobity jest maczugą.
Lecz do najbliższych trzęsień
Spokojne całkiem dni ma
I żyje sobie fajnie
- Jeżeli się utrzyma…
Na szczęście nikt by u nas
Nie sprzyjał dzikim harcom
I nikt nie każe w Polsce
Na drzewa włazić starcom.
Bo tam, gdzie kwitnie postęp
I cywilizacyja,
Tam przecież nikt nikogo
Maczugą nie dobija.
Więc każdy z naszych starców
Spokojną resztę dni ma
I żyje sobie z renty
- Jeżeli się utrzyma…