Wiejska dziewczyna w tym wiejskim stroju
Najładniej wygląda w świecie,
Jako na miedzy ta róża polna,
Jako te łąkowe kwiecie,
Jako na miedzy ta róża polna,
Spódniczka na niej suto marszczona,
Gorset wyszywany w kwiaty,
Włosy w warkocze równo splecione
A w tych warkoczach bławatek.
Jeszcze fartuszek w pasie związany,
Na głowie chusteczka krasna,
Sznurek korali wokoło szyi
A twarz pogodna i jasna.
Bo matuś i babcia tak się stroili
I ja też kocham te stroje,
Stroje wieśniacze – krasne i proste
Jak proste jest serce moje.