ukryj menu          

4ty raz wokoło

4th Time Around
(„Blonde on Blonde”, 1966 Columbia)
słowa i muzyka: Bob Dylan
tłumaczenie: Sylwek Szweda 12.03.2019
kapodaster IV próg
( C F7+)x4 e d (C F7+)x4  e d (C F7+)x5

 

   C         F7+          C              F7+       C

ów szkoda, gdy to znów kłamstwa są

         F7+             C F7+ C F7+

Aż płakać się chce!

              C       F7+           C            F7+          C

Wciąż była głucha jak pień, zepsuła mi wzrok 

             F7+        C   F7+ C C

Zniszczyła mój sen.

                  e

Wtedy wstałem do drzwi, by wyjść

                                    d 

A ona za mną sie drze: 

           C                   F7+

Takie są ludzkie prawa

               C                            F7+           C     F7+ C F7+

Gdy dostajesz w zamian musisz coś dawać!


  C        F7+       C                  F7+             C  

Ja tak sobie nuciłem, zastukałem w jej bęben

         F7+           C       F7+ C F7+

I spytałem ją - jak to?    

        C                 F7+         C                  F7+      C   

Jej buty gdy zapięte już były, wyrównała garnitur

                   F7+               C  F7+ C C

Mówiąc: Nie bądź tak miły. 

                 e
Wbiłem więc moje ręce w kieszenie
                               d
I wyczułem kciukami 
             C            F7+   C
Mój ostatni kawałek gumy
             F7+         C     F7+ C F7+

Który zaraz jej dałem. 

 

C            F7+           C                       F7+             C

I wyrzuciła mnie precz, stałem w kurzu jak śmieć

                 F7+      C F7+ C F7+

Ludzie snuli sie wokól 

   C                 F7+     C                   F7+           C

Lecz czegoś nagle szukam, nie wziąłem koszuli

               F7+       C      F7+ C C

Więc wracam i pukam 

           e

Gdy poszła po nią próbowałem

                               d

Odnaleźć w tym sens 

             C                     F7+           C

Obraz ciebie z tym wózkiem co tak

     F7+           C  F7+ C F7+

Opierał się wciąż. 

 

  C        F7+    C                    F7+         C

Jej jamajski rum, kiedy przyszła natychmiast

            F7+       C    F7+ C F7+

Poprosiłem o trochę 

   C          F7+         C                   F7+         C

Lecz odrzekła, że nie, że mnie nic nie rozumie

           F7+              C    F7+ C C 

I że wypluć mam gumę 

              e

Gdy wściekała się na mnie

                                d

Wtem upadła jak kamień

       C             F7+                       C

Okryłem ją po czym co w szufladach ma

       F7+         C       F7+ C F7+ 

Chciałem zobaczyć. 

 

C   F7+             C                  F7+         C

A kiedy skończyłem, swój but napełniłem

            F7+            C   F7+ C F7+ 

I przyniosłem do ciebie

  C                F7+        C                      F7+            C 

Ty mnie  wtedy kochałaś, przygarnęłaś mnie zaraz 

             F7+           C    F7+ C F7+ 

Czasu nie marnowałaś

     C           F7+            C                    F7+        C 

A ja nie brałem zbyt wiele, nie życzyłem ci źle

                 F7+          ( C F7+)x4  e  d  / C F7+ C F7+ C F7+ C

Źle więc nie życz i mnie.

C C F7+ F7+ e e d d
 
12.03.2019

4TY RAZ WOKOŁO - Sylwek Szweda 2
Bob Dylan - Fourth Time Around
4th time around, music and lyrics written and performed by Bob Dylan
Fourth Time Around (1966-05-16 Sheffield)
Bob Dylan - 4th Time Around (Syracuse 1978)
Bob Dylan "4th Time Around" Electrifying live performance 2001 England
Fourth Time Around Bob Dylan Portsmouth England 2000 The Very Best
Bob Dylan - Fourth Time Around
Bob Dylan - Fourth Time Around (1999)
Fourth Time Around - Yo la Tengo
Bob Dylan "4th time around" cover
fourth time around - bob dylan cover - christoph holzhöfer
Yghor Boy - ao Vivo na Cozinha - Norwegian Wood/4th Time Around
4th Time Around Bob Dylan cover
Bob Dylan - Fourth Time Around

Blonde on Blonde – siódmy (pierwszy podwójny – wersja winylowa) album Boba Dylanawydany w 1966 roku. Częściowo poświęcony ówczesnej muzie Andy'ego Warhola – Edie Sedgwick. Zawiera takie klasyczne utwory jak "Just Like a Woman", "I Want You" czy "Rainy Day Women # 12 & 35". Album charakteryzowało bogate i psychodelicznebrzmienie. Płyta została wydana w 1966 roku jako podwójna płyta winylowa przezColumbia Records w USA, a w Europie przez jej odpowiednik czyli CBS.
Istniały 3 alternatywne miksy tego albumu: monofoniczny pierwotny (wydany w Kanadzie), monofoniczny nowszy wydany między innymi w USA i stereofoniczny. Te trzy wersje różniły się od siebie dość znacznie brzmieniem.
 
Album Blonde on Blonde jest kulminacją tego okresu kariery Dylana i ostatnim albumem trylogii z połowy lat 60 XX w., na którą złożyły się jeszcze Bringing It All Back Home i Highway 61 Revisited.
Jednak nagranie tego albumu sprawiło artyście wiele trudności. I to mimo tego, że miał do dyspozycji Ala Koopera, jednego z najlepszych ludzi w biznesie. Miał także grupę The Hawks, która towarzyszyła mu na występach a potem pod nazwą The Band była jednym z najlepszych zespołów świata, i której muzycy rozumieli się wręcz telepatycznie.[2] Złożyło się na to wiele przyczyn, z których najważniejsze to:
krótkie wypady koncertowe pod koniec 1965 r. i amerykańsko-brytytyjskie tournée pomiędzy 5 lutego a 26 maja 1966 r.
- nieprzygotowanie Dylana do nowego albumu; nie miał gotowych tekstów i muzyki
- specyficzna metoda pracy Dylana w studiu
Bringing It All Back Home został nagrany w ciągu trzech dni, Highway 61 Revisited — w ciągu sześciu dni, Blonde on Blonde — w ciągu dwunastu dni, ale na przestrzeni pół roku!
Dylan o tym albumie powiedział: [Jeśli] najbliżej kiedykolwiek doszedłem do tego brzmienia, które słyszę w moim umyśle, to były to poszczególne zespoły na albumie Blonde on Blonde. To jest to cienkie, to dzikie rtęciowe brzmienie. Jest ono metaliczne i jasnozłote, ze wszystkim, z czym się kojarzy. To jest moje szczególne brzmienie.
Był to pierwszy rockowy podwójny album w historii. Jego tytuł, związany z Brecht on Brecht Bertolda Brechta sugeruje także coś innego; jego pierwsze litery układają się w imię "Bob". Nieostre, zamglone zdjęcie na okładce albumu sugeruje życie artysty w chaosie. Jednak sam album, mimo zaprezentowania wielości stylów muzycznych: bluesa, country, rocka, folku i nawet polki, oraz niezwykłej rozpiętości tematycznej: dość brutalnych rozstań ("One of Us Must Know (Sooner or Later)"), trudnej miłości ("Just Like a Woman"), wizjonerskiej introspekcji pod wpływem Walta Whitmana ("Visions of Johanna"), prostego pożądania ("I Want You"), sprytnej parodii ("4th Time Around"), obserwacji sojologicznej ("Leopard-Skin Pill-Box Hat"), farsowo egzystencjalnej polki ("Rainy Day Woman # 12 & 35"), fantsamogorycznej opowieści w stylu Beat Generation ("Stuck Inside of Mobile with the Memphis Blues Again'), pięknej ballady miłosnej ("Sad Eyed Lady of the Lowlands") itd. — jest daleki od chaosu.
Album ten jest spójny dzięki jego konstrukcji, głębokości i brzmieniu, które należy zawdzięczać grupie The Hawks z Robbiem Robertsonem na czele. Im też należy częściowo zawdzięczać to, że chociaż album był nagrywany także w Nashville, nie wykazuje najmniejszych nawet wpływów stylu country. Jak napisał Oliver Trager (...) Blonde on Blonde przedstawia muzyczny i poetycki teatr absurdu spięty gryzącymi gitarowymi riffami, prześwietlającymi akordami organowymi, ostrymi [partiami] fortepianowymi i nawet "nabuzowanymi" dęciakami.
W lipcu 1966 r. Bob Dylan uległ wypadkowi motocyklowemu. Po rekonwalescencji szpitalnej odosobnił się w Woodstocku. Zanim ponownie wszedł do studia nagraniowego upłynęło 18 miesięcy.
 
Album ten znalazł się na liście 100 najważniejszych albumów magazynu Time.
Zajął 9 pozycję wśród 500 najważniejszych albumów rockowych magazynu Rolling Stone.
Zajął 8 pozycję wśród najważniejszych albumów wg magazynu Mojo
W Top Ten Reviews album zajął miejsce 3 (na 209 albumów) za rok 1966, miejsce 3 (na 5308 albumów) za lata 60. XX wieku, i miejsce 5 (na 455,808 albumów) w ogóle.

Blonde on Blonde
 
I
1. "Rainy Day Women #12 & 35" - 4:36
2. "Pledging My Time" - 3:45
3. "Visions of Johanna" - 7:30
4. "One of Us Must Know (Sooner or Later)" - 4:56
                                                                      razem 20:47 
II
1. "I Want You" - 3:09
2. "Stuck Inside of Mobile with the Memphis Blues Again"[• 1] - 7:06
3. "Leopard-Skin Pill-Box Hat" - 3:52
4. "Just Like a Woman " - 4:42
                                              razem  18:49
III
1. "Most Likely You Go Your Way (and I'll Go Mine)" - 3:24
2. "Temporary Like Achilles" - 4:51
3. "Absolutely Sweet Marie" - 4:48
4. "4th Time Around" - 4:29
5. "Obviously 5 Believers" - 3:32
                                              razem 21:04
IV
1. "Sad-Eyed Lady of the Lowlands" - 11:43
                                                                  razem 11:43

 
4th Time Around - piosenka skomponowana przez Boba Dylana, nagrana przez niego w lutym i wydana na albumie Blonde on Blonde w maju 1966 r. Znana jest także pod tytułem „Fourth Time Around”.
Piosenka 4th Time Around jest jedną z najbardziej kontrastowych piosenek albumu; jej fantazyjny i surrealistyczny tekst jest w sprzeczności z popowo-folkową melodią z wpływami stylu Tex-Mex i brzmiącą „pozytywkowo” z powodu repetytywnego motywu muzycznego.
Tekst opisuje końcowe momenty związku, być może nawet trójkąta miłosnego. Dylan śpiewa śpiewa piosenkę jednej z kobiet o tej drugiej kobiecie, jednak z tekstu wynika, że obie się znają; w mieszkaniu pierwszej znajduje się fotografia drugiej.
Komponując tę piosenkę Dylan był zainspirowany romantycznym utworem „Norwegian Wood (This Bird Has Flow)” zespołu The Beatles. Jednak kompozycja Dylana jest zdecydowanie bardziej wyrazista, tajemnicza, o ciemniejszym wydźwięku, gdy traktuje o niewierności i pragnieniu wybaczenia. „4th Time Around” powstała zaledwie w dwa miesiące po „Norwegian Wood”. John Lennon uważał kompozycję Dylana za „wspaniałą” jednak później dodał komentarz, iż był także wobec niej „paranoiczny”, być może ze względu na szybkość i jakość odpowiedzi Dylana.


Kiedy powiedziała,
"Nie marnuj swych słów, to same kłamstwa",
Zapłakałem, była głucha
I zajęła się moją twarzą, aż zepsuła me oczy
Wtedy powiedziała: "Co jeszcze ci zostało?"
To wtedy wstałem do wyjścia
Ale powiedziała: "Nie zapomnij,
Każdy musi coś oddać 
W zamian za to, co dostaje"

Stałem tam i nuciłem
Zastukałem w jej bębęn i spytałem jak to
A ona zapięła swe buty,
Wyprostowała ubranie,
I powiedziała: "Nie bądź taki miły"
Więc wbiłem ręce w kieszenie
I wyczułem kciukami
I szarmancko jej podałem
Mój ostatni kawałek gumy

Wyrzuciła mnie na zewnątrz
Stałem w kurzu, gdzie wszyscy chodzili
I po zauważeniu, że
Zostawiłem swoją koszulkę
Wróciłem i zapukałem
Czekałem w korytarzu, poszła ją wziąć
I próbowałem coś zrozumieć
Z tego obrazu ciebie w swoim wózkiem
Który się opierał...

O jej jamajski rum
A kiedy przyszła, poprosiłam ją o trochę
Odpowiedziała "Nie, kochany"
Powiedziałem "Twe słowa nie są jasne, 
Lepiej wypluj gumę"
Krzyczała, aż jej twarz stała się czerwona
Wtedy upadła na podłogę
A ja ją przykryłem i wtedy
Pomyślałem, że pójdę przejrzeć jej szuflady

A, kiedy skończyłem,
Wypełniłem swojego buta
I przyniosłem do ciebie
A ty, ty mnie przygarnęłaś
Kochałaś mnie wtedy
Nie marnowałaś czasu
A ja, ja nigdy nie wziąłem zbyt wiele
Nigdy nie prosiłem o twoje kule*
Teraz ty nie proś o moje

*dwa ostatnie wersety tekstu są skierowane do Johna Lennona, który wiele czerpał z twórczości Dylana, a sama piosenka jest pewnego rodzaju odpowiedzią na mocno dylanowskie "Norwegian Wood" Beatlesów.



Norwegian Wood (Norweskie Drewno)
John Lennon/Paul McCartney - The Beatles (1965)

Miałem raz dziewczynę, czy też raczej - ona miała mnie.
Pokazała mi swój pokój, czyż nie jest ładny, norweskie drewno?
Poprosiła, żebym został i usiadł gdziekolwiek,
Wiec rozejrzałem się wokół, ale nigdzie nie dostrzegłem krzesła.

Usiadłem na dywanie, czekając na właściwy moment, piłem jej wino.
Gadaliśmy do drugiej, po czym oświadczyła "Czas spać".
Powiedziała, że rano idzie do pracy i wybuchnęła śmiechem.
Odparłem, że ja do pracy nie idę i wpełzłem do wanny, aby się przespać.

A kiedy się obudziłem, jej już nie było, ten ptaszek odleciał.
Więc rozpaliłem ogień, czyż nie jest dobre to norweskie drewno?


4TY RAZ WOKOŁO
„4th time around” („Blonde on Blonde”, 1966 Columbia)
słowa i muzyka: Bob Dylan / tłumaczenie: Andrzej Orzechowski

1.
Kiedy ona powiedziała,
”Nie marnuj słów, są tylko kłamstwami,”
Krzyknąłem, że jest głucha.
Skupiła się na mej twarzy, wyczekała łez
Potem powiedziała: „Co jeszcze zostawiłeś?”
Było to kiedy,  chciałem wstać i wyjść
Ale ona powiedziała: „Nie zapomnij,
Wszyscy muszą oddaćcoś  z powrotem 
Bo kiedyś było im coś dane.”

2.
Stałem tam i podśpiewywałem sobie,
Zabębniłem w jej dzwon i zapytałem jak to się stało.
A ona zapięła swój but,
I  poprawiła garsonkę,
Po czym powiedziała, „Nie bądź taki milutki.”
Więc wcisnąłem ręce w kieszenie
I wyczułem kciukami
I delikatnie wręczyłem jej
Mój ostatni kawałek gumy.
 
3.
Wyrzuciła mnie na zewnątrz,
Stałem w brudzie, w którym wszyscy chodzili
I jak się ocknąłem
Zapomniałbym koszuli,
Wróciłem i zapukałem.
Czekałem w korytarzy, ona poszła po nią
I próbowałem zrozumieć sens
Tego obrazu z Tobą na twym wózku inwalidzkim
Który pochylił się i  przycisnął…
 
4.
Jej Jamajski rum
I kiedy wróciła poprosiłem o trochę.
A ona powiedziała: „Nie kochanie.”
Powiedziałem, „Twe słowa nie są jasne,
Lepiej wypluj gumę.”
Wrzeszczała  aż twarz jej zaczerwieniała,
A potem upadła na podłogę,
Okryłem ją  po czym
Pomyślałem, że pójdę popatrzeć do jej szuflady.
 
5.
I kiedy w drodze 
Napełniłem but 
I przyniosłem go tobie.
A ty zabrałaś  mnie do środka,
Kochałaś mnie potem
Nie marnowałaś czasu.
Ja nigdy nie brałem wiele,
Nigdy nie pytałem o twą kulę inwalidzką
Teraz nie pytaj mnie o moją.
04.04.2006

 

Śpiewnik

Folder plików

 

Najnowsze piosenki

więcej
 
na górę